czwartek, 12 listopada 2015

about empathy and Top Model

 Wiecie co mnie najbardziej denerwuje w ludziach? Brak empatii, zrozumienia, szacunku, szczerości.

Zastanawiam się skąd wynika zanikanie w ludziach empatii. Dlaczego tak wiele ludzi krytykuje innych za ich sposób bycia zamiast spróbować ich zrozumieć? No tak, używanie mózgu jest obecnie passe i fuuj. Po co dyskryminować kogoś za to, że woli czasami zostać w domu oglądając filmy albo czytając książki zamiast w piątek wieczorem wyjść do klubu? Po co znęcać się, wyśmiewać i szykanować osoby nieśmiałe, homoseksualne? Czy nie lepiej przerzucić się na puste laski, dominujące klasowe dyktatorki czy typowych dresiarzy co wszystko im wolno a mogą w rzeczywistości tyle co każdy z nas? 

 Wszyscy jednogłośnie mówią "mnie nie obchodzi innych życie". To po co się wtrącać w czyjeś? Dla mnie jest to nielogiczne. Nie rozumiem podziału na lepszych i gorszych. Nie ma takich ludzi. Są tacy co są słabsi w jednym a mocni w drugim i nigdy nie możemy powiedzieć, że jesteśmy od kogoś lepsi.



  Od września mamy okazję oglądać program show emitowany w TVN. Mowa oczywiście o "Top Model". Jak wiele znalazło się tutaj odmiennych osób. Mamy Radka, który swoim wyglądem nasuwa myśl "kolejny pedzio". "Pedzio", który naprawdę daje radę. Walczy, nie poddaje się, jest cholernie silny i zdolny i wierzę, że wygra ten program i zajdzie naprawdę daleko. Karolina Gilon - piękna, idealne ciało, piękne nogi i och.. tattoo. Czy jest na planie egzorcysta? Jedna z moich klasowych piękności wypowiedziała się w temacie "ładna, ale te tatuaże to obrzydliwe są. Zniszczyła siebie. Pewnie je koty i wyznaje szatana."


   Natalia - bardzo niepewna siebie osoba. Zamknięta, zgaszona, bez świadomości swoich możliwości, ale pragnąca zmieniać siebie i spełniać swoje marzenia. Faktycznie, na początku mogła denerwować swoją postawą innych, ale ludzie takiego rodzaju tacy są. Widać, że lubi ten świat, że chce w nim być. Z odcinka na odcinek widziałam, jak wychodzi z niej ta prawdziwa, piękna Natalia. To wsparcie innych i udział w programie pomógł jej nabrać pewności siebie. Ona zajdzie dalej niż myślicie. Ona zatraciła własną osobowość poprzez zsyłanie jej daleko za brata. Nie miała podstaw do czucia się wartościową osobą. Lubię patrzeć na takie przemiany i uwielbiam bronić takich ludzi, bo one nie są "ofiarami losu, sierotami i nieudacznikami", są zagubieni we własnym ciele.



 Zanim ocenisz drugą osobę, zastanów się o czym ona myśli, dlaczego taka jest i czy warto cokolwiek powiedzieć, czy chcesz być oceniony w taki sam sposób.

3 komentarze:

  1. Fajnie napisane ale jeśli chodzi o Karoline (niec do niej nie mam, a wręcz ją lubię) to postrzegałam ją jako gwiazdkę Miłości na bogato i stwierdzałam, że wzięli ją do programu tylko dlatego, że jest znana

    larossee.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. zgadzam sie z Tobą w 100% :( to jest przerażające! i w dalszym ciągu się pogarsza...

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie powinno się patrzeć po pozorach. Co do Radka i Karoliny się zgadzam, ale co do Natalii... średnio. Do takich programów idą ludzie, od których wymaga się jednak ze względu na charakter programu, pewnych cech charakteru. Ona ich nie miała. Nie pasowała mi totalnie, ale jako osobę ja polubiłam i życzę jej sukcesu :)

    a little CUP of ART - ilustracje, moda, kultura, sztuka

    OdpowiedzUsuń

#Odwiedzam wszystkie blogi z komentarzy.
#Staję się Twoją obserwatorką, jeżeli podoba mi się Twój blog.
#Staram się zawsze zostawić po sobie komentarz na Twoim blogu.
#Cenie sobie Twoją szczerość.
#Dziękuję Ci za komentarz. Motywujesz mnie tym.